Skąd biorą się problemy ze snem? 

Gdy twój sen przestaje być efektywny, długo nie możesz zasnąć albo budzisz się za często w nocy, warto zacząć od oceny możliwych przyczyn, które mogą za tym się kryć. Z pomocą przyjdzie tu podział bezsenności zależny od czasu jej trwania. Pomoże on ocenić, co może odpowiadać za Twoje problemy ze snem. W tym podziale wyróżnia się bezsenność przygodną, krótkotrwałą oraz przewlekłą.

Przygodne problemy ze snem 

Bezsenność przygodna odnosi się do sporadycznych gorszych nocy, takich sytuacyjnych pogorszeń snu. Nasz sen jest mocno powiązany z naszym dniem. Gdy doświadczamy silnego stresu, jakichś dolegliwości w nocy, czy nieodpowiednich warunków do snu, to całkiem zrozumiałe jest, że możemy wtedy gorzej spać. Nie traktuje się tego jako choroby, a naturalną fizjologiczną reakcję organizmu na wyzwania panujące w otoczeniu. Jednym zdaniem, całkiem naturalne jest to, że jeśli doświadczamy jakiegoś dyskomfortu (coś nas boli, jest za głośno w naszej sypialni czy spotkało nas coś bardzo trudnego), to nasz sen ma prawo się pogorszyć. 

Bezsenność krótkotrwała 

Za bezsennością krótkotrwałą, czyli taką która utrzymuje się kilka dni, a nawet tygodni, stoją podobne przyczyny jak przy bezsenności przygodnej: stresy, zmiany dotyczące miejsca snu czy choroby. Różnica jest tu taka, że trwają one dłużej, co powoduje że problemy ze snem nie kończą się na pojedynczych nocach. W takim wypadku warto sprawdzić, co możemy zrobić, aby zmniejszyć negatywne oddziaływanie tych czynników na nasz sen. Jeśli są to jakieś konkretne dolegliwości to wskazane jest sprawdzenie u lekarza, czy nie kryje się za tym jakaś choroba, która wymaga leczenia. Bezpośredni wpływ na sen mają choroby przebiegające z bólem, problemy z oddychaniem w nocy, schorzenia układu moczowego, nadciśnienie, nadczynność tarczycy oraz zaburzenia psychiczne (np. depresja czy stany lękowe). Jeśli jesteśmy w okresie intensywnego stresu czy nadmiaru obowiązków, warto poszukać, co może nas odciążyć, gdzie znajdziemy przestrzeń na relaks czy lepsze poradzenia sobie w tej sytuacji. Przy bezsenności krótkotrwałej należy też sprawdzić naszą higienę snu i tryb życia. Są to bardzo ważne czynniki wpływające na naszą gotowość do spania. Jeśli konsekwentnie popełniamy tu błędy to nasz sen będzie systematycznie się pogarszał.

Przewlekle utrzymująca się bezsenność 

Przy bezsenności przygodnej czy krótkotrwałej zwykle nie ma trudności z określeniem stojących za nią przyczyn. Najczęściej bowiem są tu widoczne konkretne czynniki czy sytuacje stojące za tym pogorszeniem snu. Sprawa komplikuje się przy bezsenności przewlekłej, którą rozpoznajemy kiedy problemy ze snem trwają już od co najmniej trzech miesięcy.  Należy patrzeć na nią szerzej jako konsekwencję działania trzech grup czynników: naszych predyspozycji, czynników wyzwalających oraz utrwalających

Niektóre osoby mają bardziej wrażliwy sen czy skłonność do reagowania większym wzbudzeniem, dlatego też są bardziej narażone na wystąpienie bezsenności. Taka predyspozycja może wynikać z jakichś czynników biologicznych, genetycznych, ale także z cech osobowości (np. skłonności do martwienia się czy perfekcjonizmu). 

Czynniki wyzwalające, to opisane powyżej przyczyny stojące za bezsennością przygodną lub krótkotrwałą: stres, choroby, czy zmiany dotyczące warunków do snu. Jeśli nałożą się one na już obecne czynniki predysponujące wzrasta szansa na wystąpienie bezsennych nocy. 

Jednak to nie wszystko. Mamy jeszcze jedną ważną grupę czynników stojących za bezsennością przewlekłą. To czynniki utrwalające. Im dłużej trwa bezsenność, tym mają one większe znaczenie. Czym są utrwalacze? Mówiąc w skrócie, to nasze błędne sposoby radzenia sobie z gorszą nocą. Różne zachowania podejmowane wtedy, gdy nie możemy w nocy zasnąć, czy wybudzamy się za szybko ze snu, próby nadrabiania brakującego snu czy radzenia sobie z gorszym samopoczuciem w ciągu dnia, które przynoszą efekt odwrotny do zamierzonego. Pozostawanie w łóżku, gdy nie możemy zasnąć, wcześniejsze kładzenie się spać po gorszej nocy, odsypianie nad ranem, czy przyjmowanie leku nasennego przed próbą samodzielnego zaśnięcia, to przykłady takich działań. Gdy bezsenność się pogłębia, wzrasta poczucie, że nie mamy wpływu na swój sen. Pojawia się martwienie z powodu bezsenności i nadmierne koncentrowanie na temacie snu, co dodatkowo utrudnia odpoczynek w nocy. Powstaje błędne koło objawów, napędzane przez nasze zachowania, różne negatywne skojarzenia dotyczące snu i martwienie się. 

Jak leczy się bezsenność? 

Leczenie bezsenności powinno uwzględniać opisany powyżej trójczynnikowy model. Powinno obejmować szukanie możliwych przyczyn problemów ze snem w trzech grupach czynników – predyspozycjach, wyzwalaczach oraz utrwalaczach – i je redukować. Pominięcie którejś z tych grup może prowadzić do niepełnego leczenia lub sprzyjać nawrotom bezsennych nocy.  

Kiedyś myślano, że problemy ze snem, to tylko objaw jakiejś choroby lub konsekwencja stresu. Dziś wiemy, że było to duże uproszczenie. Zaburzenia snu mogą stanowić odrębną jednostkę chorobową. Znajduje to odzwierciedlenie w najnowszych klasyfikacjach problemów zdrowotnych, gdzie zaburzenia snu opisano w osobnym rozdziale. Zaznacza się, że jeśli trudności ze snem stanowią wyraźny dominujący problem dla danej osoby i nie da się ich jednoznacznie powiązać z daną chorobą (bo wystąpiły wcześniej albo utrzymują się mimo leczenia tej choroby), to diagnozuje się je jako zaburzenie snu. Możemy mieć więc bezsenność (czy też nadmierną senność) współwystępującą z innymi chorobami. Wówczas należy leczyć oba problemy. Dlaczego? Ponieważ zaburzenia snu i problemy zdrowotne mają na siebie dwustronny wpływ. Każde może napędzać drugie. Utrzymująca się bezsenność będzie pogarszała stan naszego zdrowia, a nawet wpływała niekorzystnie na efektywność leczenia innych chorób (jeśli je mamy). Aby ją skutecznie leczyć należy spojrzeć na nią szerzej. Nie tylko jako coś wtórnego do innych problemów, ale zaburzenie, które może stać się wynikiem tego, co robimy (naszych błędnych zachowań  i nawyków) oraz tego co myślimy (naszych przekonań) w związku z nieprzespanymi nocami. Bez popatrzenia na te czynniki trudno mówić o skutecznym leczeniu. 

Więcej na temat metod leczenia bezsenności możesz dowiedzieć się z wywiadu z naszymi ekspertami  https://goodsleeper.pl/jak-leczyc-bezsennosc/

Czy wiesz, że? 

Program terapeutyczny zawarty w aplikacji Good Sleeper opiera się na trójczynnikowym modelu rozumienia bezsenności. W trackie sesji pracujesz nad zbudowaniem swojej mapy bezsenności, która pokazuje twoje predyspozycje, wyzwalacze i utrwalacze, nad którymi pracujesz w terapii. 

Autor
Dr n. med. Małgorzata Fornal-Pawłowska

Masz problemy z bezsennością?

Skorzystaj z naszej aplikacji do terapii bezsenności.

10-dniowa gwarancja satysfakcji albo zwrot pieniędzy.

Dowiedz się więcej o bezsenności

  • Skuteczność aplikacji goodsleeper.pl

    Aplikacje medyczne przechodzą specjalne procedury, które mają ocenić ich skuteczność i bezpieczeństwo stosowania. Są opracowane przez ekspertów specjalizujących się w leczeniu danego schorzenia i mają pomóc wprowadzić metody terapii, które są zalecane na dany problem. Taka właśnie jest nasza Terapia Bezsenności. Opiera się na głównej metodzie leczenia tego zaburzenia snu – terapii poznawczo-behawioralnej bezsenności (CBT-I) i przeszła badanie potwierdzające jej skuteczność w walce z bezsennością. Zapraszamy do lektury artykułu na ten temat.

  • Aplikacje do poprawy snu a tradycyjne leczenie bezsenności

    W dobie cyfryzacji, również świat medycyny staje się coraz bardziej zdigitalizowany. Na rynku pojawia się rozmaite aplikacje, które mają wspomagać proces leczenia różnych chorób. Wiele osób podchodzi jednak sceptycznie do takich rozwiązań. Uważają oni, że aplikacja nie może zastąpić tradycyjnego leczenia, że nie uwzględni ich indywidualnych problemów, a tym samym nie pomoże. Ile jest w tym prawdy? W jaki sposób działają aplikacje cyfrowe na bezsenność?

  • Skuteczność terapii bezsenności

    Głównym leczeniem zalecanym w przypadku bezsenności jest terapia poznawczo-behawioralna. Metoda ta prowadzi do istotnej poprawy snu, co potwierdzono w wielu badaniach prowadzonych na całym świecie. Jaka jest jej skuteczność i kto może skorzystać z tej terapii?